poniedziałek, 15 września 2014

Is my 16 Bday


Cześć!
Każdy inaczej przeżywa swoje urodziny. Jedni niezwykle hucznie, drudzy standardowo, a jeszcze inni w ciszy. Muszę się przyznać, że ja należę do każdej z grup. Coś mi od zawsze podpowiadało, aby spędzić jak najgłośniej spędzić ten dzień, jednak lubię otaczać się małą, ale za to bardzo znaczącą garstką ludzi, więc nigdy nie jest hucznie. W te urodziny natchnęło mnie na upieczenie tortu, który będzie zawierał bardzo ważną część mojego 16 roku życia.(Tort pomogła mi upiec Marcelina za co bardzo dziękuję!). Niecały rok temu rozpoczął się dla mnie bardzo ciężki okres, w którym ogromną rolę odegrał zespół 30 Seconds to Mars i nie wiem czy by to wszystko wyglądało tak jak wygląda jakby nie oni. 



Być może w tym roku bardziej przejęłam się uczczeniem tych własnie urodzin, bo wiem, że zakończył się już pewien rozdział i nadchodzi nowy, być może lepszy(mam taką nadzieję!). Mój 15 rok życia był bardzo trudny, pogmatwany, a zarazem piękny, ponieważ każda bliska mi osoba przełamała bariery i myślę, że jesteśmy na dobrej drodze do wygrania o to o co cały czas walczymy.


Myślę, że dzień naszych urodzin nie jest tak naprawdę piękny z powodu prezentów czy sposobu celebrowania. Tak naprawdę wtedy uświadamiamy sobie ile każda osoba nam bliska dla nas znaczy. Nagle w ciągu jednej sekundy przez twój umysł przewija się tysiąc pięknych obrazów, które spędziłeś z poszczególną osobą i wiesz, że to właśnie oni są najlepszym prezentem, jaki miałeś okazję dostać. 


PROVEHITO IN ALTUM!

4 komentarze:

  1. swoje urodziny mam już w ten czwartek :D

    wszystkiego, co najlepsze Kochana!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego dobrego i walcz dalej ! :) Pięknie to napisałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojjej śliczna xxx sto latek kochana :)

    -------------------> klaudiaandmylife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. no to wszystkiego najleposzego:)!xx
    ankagrzanka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

- Dziękuję za komentarz, każdy czytam!♥