Hello!♥
Stęskniłam się za wami. Nie wiecie jak bardzo zazdroszczę wam śniegu, oddajcie mi go trochę! Dzisiaj nie zauważyłam aby choć jeden płatek śniegu leciał z nieba. Ja już chce lepić bałwany i robić aniołki na śniegu. Jak wczoraj wspominałam byłam dzisiaj na zakupach. Zakupiłam dużo rzeczy, ale nie mam siły ich teraz pokazywać. Jutro zrobię zdjęcia i ocenicie sami, czy ładne.
Stęskniłam się za wami. Nie wiecie jak bardzo zazdroszczę wam śniegu, oddajcie mi go trochę! Dzisiaj nie zauważyłam aby choć jeden płatek śniegu leciał z nieba. Ja już chce lepić bałwany i robić aniołki na śniegu. Jak wczoraj wspominałam byłam dzisiaj na zakupach. Zakupiłam dużo rzeczy, ale nie mam siły ich teraz pokazywać. Jutro zrobię zdjęcia i ocenicie sami, czy ładne.
Zaraz po powrocie zrobiłam sobie herbatę, przyniosłam jabłko i nagle naszła mnie ochota na coś kwaśnego. Od razu wyciągnęłam cytrynę i przekroiłam ją na pół na drobne kawałeczki. Trochę żałowałam, że pokroiłam jej aż tak dużo, ale ze słodką herbatą(wyjątkowo) dałam jakoś radę. Lubię kwaśne smaki. Pamiętam jak z Kamą kiedyś robiłyśmy zawody na jedzenie cytryny, kto pierwszy się pokrzywił, przegrywał.
Biorę się za czytanie Buszujący w zbożu.
Xoxo, Cwaniara♥
Xoxo, Cwaniara♥
CZekam na zdjęcia zakupów ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam cytrynę !
u mnie tez nie było śniegu ;c
zapraszam http://ailatan99.blogspot.com/
Sama kiedyś jadłam cytrynę . ^^ Ale teraz pewnie po chwili bym się skrzywiła.:D
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia <3 Musiało być kwaśśne ;3
OdpowiedzUsuńJa nienawidzę cytryny, brrrrr xd
Zapraszam do mnie na konkurs:
http://best-frieend.blogspot.com/
Pozdrawiam , Klaudiaa ♥
Pokaż zakupy w jak najszybszym czasie :))
OdpowiedzUsuń"Buszujący w zbożu" to Twoja lektura? Też będziemy to przerabiać. ;)
OdpowiedzUsuńOo fajnie zdjęcia ! ;)
OdpowiedzUsuńU mnie jest troche śniegu *.*
Zapraszam do mnie ;)
http://instantaneous-going.blogspot.com/
Omnomnomn , jadłabym ! *.*
OdpowiedzUsuńCytryny nigdy za dużo, a śniegu jeszcze będziesz miała dość :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam herbate z cytryna! <3 kocham! pije ja codziennie! ;)
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie lubię takich mocno kwaśnych smaków. Propsy dla Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Weronika.
uwielbiam kwaśne rzeczy
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za kwaśnymi rzeczami hah:)
OdpowiedzUsuńJa też chce śnieg <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
wikaa-wiki.blogspot.com
mmm;) Uwielbiam cytrynę :D
OdpowiedzUsuńObserwujemy ?
Odpowiedz pod moją notką ;]
Such a great post, my dear!
OdpowiedzUsuńGreat blog too.
we can follow each other if you want :)
(via gfc, bloglovin, facebook)
Have a wonderful weekend,
Nicole
www.nicoleta.me
też robiłam takie konkursy z bratem XD
OdpowiedzUsuńkurcze, ale fajnie było : d
Ojej nie zjadłabym chyba, nienawidzę kwaśnych rzeczy ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
Ja na przeziębienie piję teraz herbatę z konfiturą(tak to nazwijmy,choć to chyba nie do końca konfitura)cytrynową.Generalnie bardzo lubię smak cytryny,jakieś cytrynowe lody,cukierki,ciastka czy herbatę.Nie mam nic przeciwko nim:)
OdpowiedzUsuń"Buszujący w zbożu"...jedna z moich nahulubieńszych książek:)Warto przeczytać.Masz jako lekturę?
Pozdrawiam
u mnie spadl snieg. ;d
OdpowiedzUsuńlubie jablka a cytrynie ez nie mam nic do zarzucenia hehe ;d.