środa, 26 lutego 2014

sick

Hi!
Co tam u was? Bo ja przez kilka ostatnich dni walczyłam z przeziębieniem. Ostatecznie kończąc na spędzeniu całego dnia w łóżku, z serialem Switched of Birth. Jednak ten okres postaram się wykorzystać, jak najlepiej. Czytać dużo książek, pisać częściej na blogu, no i wreszcie zacząć się przygotowywać do egzaminów.
Choć podobno wiosna się już zaczęła, to ja jej nie czuję. Dla mnie wiosna zaczyna wraz z pierwszymi pączkami kwiatów, kiedy delikatny, ciepły wiatr pieści nasze policzki, a słońce rozświetla ponury dzień. Dokładnie tak, jak w pięknej książce Frances Hodgson Burnet-Tajemniczy ogród. Nie wiem czemu, ale mam do tej książki sentyment. Choć nie potrafię wyjaśnić, w czym tkwi jej siła, gdzie kryje się jej sekret. Za każdym razem kiedy ją czytam, tak samo się wzruszam.

A na koniec pyszna Margarita z rukolą i sosem czosnkowym autorstwa mojej siostry.
Macie sentyment do jakiejś książki?
Lubicie czytać?


Burgundowa koszula z białymi sercami w Romwe tylko z 9.99$:
http://www.romwe.com/romwe-white-heart-pattern-red-chiffon-shirt-p-71927.html
oraz 70% zniżki na najpopularniejsze produkty:
http://www.romwe.com/FASHION-LOOKS-c-481.html?donna
(jest tam darmowa dostawa)


poniedziałek, 24 lutego 2014

spring/summer 2014

Cześć kochani!
Jak wam minął weekend? Bo mi bardzo pracowicie. Musze przyznać, ze bardzo lubię właśnie takie dni, kiedy czerpiemy z nich więcej niż się da. Jednak skłamałabym mówiąc, że po tak wyczerpującym tygodniu nie mam dosyć. Naprawdę stęskniłam się za spokojnymi wieczorami z kubkiem gorącej herbaty.
Wiosna już nadchodzi, dlatego warto byłoby się przyjrzeć najnowszym trendom wiosna /lato 2014. W dzisiejszym poście chciałbym zaprezentować wam kilka zestawień, które prawdopodobnie będę nosiła przez najbliższe kilka miesięcy.  Musze przyznać, że w tym sezonie naprawdę dużo się dzieje począwszy od botanicznych wzorów do chłodnej bieli. 

#BOMBER JACKET
Basebollówki, zwane też bomber jacket królują już od kilku miesięcy. Jednak zostają z nami na dłużej i na wiosnę będą absolutnym hitem. I tak, bejsbollówki nosimy typowo sportowo - z numerami jak w drużynie basebollowej, albo glamourowo z satynowego materiału, albo nawet z aplikacjami z cekinów i szkiełek. Są też wersje militarne w kolorze khaki, albo romantyczne z kwiatkami. Słowe, dla każdego coś się znajdzie!

#TOTAL JEANS
Dżins nigdy nie wychodzi z mody. Jedynie to co się w nim zmienia to sposób noszenia. W tym sezonie, będzie szczególnie modny total look. A w szczególności w sportowym wydaniu.  Dżinsowa kurtka, szorty i białe trampki będą szczególnie modnym zestawieniem w najbliższych miesiącach. 

#BOTANIKA
Kwiaty są często bohaterami wiosennych trendów. Jednak w tym sezonie nie zobaczymy kwitnących printów na koszulkach, lecz ilustracje roślin prosto z encyklopedii i zielników.  

#SPORTY STYLE
Elastyczne legginsy z cienkiego dżinsu to nowy hit. Szczególnie te z efektownymi przetarciami i marmurkowanymi wzorami. Białe trampki już od kilku miesiącach królują w naszych szafach i wydaje się, ze tak szybko się ich nie pozbędziemy. W tym sezonie sztyblety zastępujemy właśnie nimi.  Koszule z numerami, a także tuniki i sukienki wyglądające jak duże t-shirty pożyczone od chłopaka sportowca są naszymi must have. Air Maxy były modne już w ubiegłym sezonie, ale zamiast zniknąć z trendów, wróciły ze zdwojoną siłą i zdominowały pokazy mody.

A co Wam wpadło w oko?

niedziela, 16 lutego 2014

spring is coming!

Cześć!
Weekend szybko minął, nawet go nie odczułam, a szkoda, ponieważ na podkarpaciu już wiosna! Choć może się wydawać, że słoneczne dni zawitały już na stałe, to moja pesymistyczna natura mówi, ze zima jeszcze wróci. Mam nadzieję, że tym razem zawiedzie, ponieważ mam szczerze dość wszelakich kurtek i kozaków.  Szczerze tęsknie za moimi różowymi trampki.
Dzisiejszy outfiit jest bardzo wiosenny i idealnie sprawdza się własnie w takich warunkach. Chyba najlepiej się czuję w właśnie tak ubrana, choć nieczęsto można mnie zobaczyć w tym stylu. Mam nadzieję, że tej wiosny sprawię sobie podobną skórzaną kurtkę(ta poniżej jest siostry), bo jak się okazje jest bardzo praktyczna i niesamowicie wygodnie się niej czuję.  
zdjęcia robione przez moją siostrę, dziękuję. 

Kliknij w banner(pod spodem)!
A wy czujecie już wiosnę? Lubicie tego typu zestawy?

wtorek, 11 lutego 2014

my biggest fear?

Cześć!
Ostatnio szkoła daje mi bardzo w kość. Jest dużo nauki, a ja ciągle chodzę nie wyspana. Na dodatek cały weekend spędziłam w łóżku, ponieważ dopadł mnie okropny wirus. Tak naprawdę już tęsknie za feriami, a do kolejnej przerwy aż dwa miesiące, a potem od razu egzaminy(przeszywają mnie dreszcze na myśl o nich!) A wy ja radzicie sobie w szkole? Bo ja dosyć średnio rozpoczęłam półrocze.  

W dzisiejszej notce chciałabym się wypowiedzieć na temat mojej i twojej przyszłości. 
Not now, not soon, just one day in the future
Ostatnio coraz częściej zastanawiam się nad swoją przyszłością(i trudno się dziwić - za kilka miesięcy będę musiała zdecydować kim naprawdę chcę być) i zauważyłam, że im częściej nad nią rozmyślam tym mam jeszcze większy mętlik w głowie. Mam wiele planów co do swojej pracy, jednak zawsze tym pierwszym było dziennikarstwo.W przeciągu kilku miesięcy zmieniałam swoje plany w niewiarygodnym tempie. Raz miałam być architektem, raz prawnikiem, a raz konserwatorem zabytków, jednak od zawsze miałam bujną wyobraźnię i kochałam czytać. Następnie pisałam krótkie opowiadania, które były publikowane przez różne portale społecznościowe. A teraz prowadzę bloga. Wszystko sprowadza się w jedną całość - kocham pisać. Moim największym marzeniem jest własnie publikacja książki. Czy jeśli wybiorę się na dział fizyczno-matematyczny, po którym będę mieć 'gwarantowaną' pracę będę czuć się szczęśliwa? Wątpię. Kiedy mówię o tym rodzinie, czy znajomym patrzą na mnie krzywym wzrokiem i mówią 'Przecież nie ma po tym pracy!', a po czym jest teraz praca? Nie przejmuję się, ponieważ potrafię sobie wyobrazić tylko i wyłącznie w tym zawodzie. 
Często czytam u was w mailach, czy nawet w komentarzach, ze macie ten sam problem, więc jedynym dobrym sposobem na podjecie decyzji jest czas. Dajcie sobie czas. Poza całą presją, usiądźcie w cichym kącie i przestańcie myśleć z punktu widzenia dorosłych. Pomyślcie co tak naprawdę lubicie robić i w czym jesteście dobrzy. Jeśli pasjonujesz się biologią niekoniecznie musisz iść na medycynę! Weź pod uwagę rady rodziców co do wyboru zawodu. Lecz pamiętaj, że to ty przez następne kilkanaście lat będziesz pracował w tym zawodzie, nie oni. Nie masz zadowolić propozycją pracy innych, tylko SIEBIE! Jeśli nie masz bladego pojęcia co do swojej przyszłości możesz zawsze poprosić wychowawcę czy koleżankę o radę - zazwyczaj osoby z zewnątrz widzą cię taką jaką jesteś naprawdę.    
Legit one of my biggest fears. Anyone else?

wtorek, 4 lutego 2014

pink punch

Cześć!
Rozpoczynając nowy semestr zostałam przywitana masą kartkówek i sprawdzianów. Ostatnie dwa dni już dały w kość i obawiam się, że kolejne zamiast być lepsze będą jeszcze gorsze. Coś mi mówi, że już tak zostanie póki nie napiszę testów. Jednak nie spieszy mi się do egzaminów, ponieważ z dnia na dzień coraz bardziej się nimi stresuje. Bardzo zależy mi, aby dostać się na wymarzony dział i myśl o utracie szansy na naukę właśnie w tej szkole powoduje u mnie jeszcze większy stres. Więc jak możecie się domyślić dodatkowa presja spowodowana przez nauczycieli nie pomaga.

Dzisiaj mam na sobie ubraną, najmodniejszą w tym sezonie, wykonaną  z gąbczastego materiału spódnicę. Kiedy zobaczyłam jej kolor, od razu się zakochałam. Choć muszę się przyznać, że początkowo nie była dla mnie. Spódnica pochodzi firmy FrontRowShop. Otóż, że spódnica, jak i czapka ma bardzo żywy kolor ubrałam bardzo delikatny(oraz bardzo ciepły) sweterek. Cała stylizacja utrzymuje się w ciepłych tonach. 


spódnica(dokładny link) - FrontRowShop
czapka(dokładny link) - FrontRowShop


Podobają wam się takie dziewczęce look'i?