niedziela, 10 marca 2013

"Co z moją przyszłością?"

hi!
Nie rozumiem czemu, ale niedziele, zawsze, ale to zawsze są nudne. Nie pamiętam jeszcze niedzieli, która nie byłaby nudna, ale ok. Pamiętam jak jeszcze miałam 11 lat, a tu już za kilka miesięcy skończę 15. Czasami czuje, że te kilka lat minęło jak kilka miesięcy. Dlatego coraz szybciej zaczynam myśleć o swojej przyszłości, ale naprawdę nie wiem co chcę robić w życiu!


Powoli trzeba przemyśleć propozycje LO, ale ja w ogóle nie mam pomysłu na siebie. No OK! Może i chciałabym pisać w gazecie, ale czy to jest osiągalne? Zawsze jak spoglądałam w przyszłość widziałam siebie elegancko ubraną za biurkiem. I szczerze? Nadal nie widzę siebie w innym wydaniu. Inni mówią żebym poszła na prawnika, drudzy na geodetę, trzeci na pielęgniarkę, "malarkę", kosmetyczkę, fotografa. Czasem przez to dostaje rozdwojenia jaźni, bo każdy zna mnie na jakiś sposób i widzi mnie jako ta "osoba", ale ja nie widzę siebie w prawie żadnym zawodzie! Może moja niska samoocena daje się we znaki, ale naprawdę nie posiadam ani zarysu na moją przyszłość.


Jak na razie mam jeszcze na to czas i mam nadzieje, że zdążę wybrać odpowiedni zawód, w którym będę się czuć jak "ryba w wodzie". Niestety mimo, że często ukrywam moją panikę, ona zawsze jest we mnie i nigdy nie pozwala od mnie odejść, ponieważ lubię podejmować decyzje kiedy jestem pewna czegoś na 110%, a z przyszłością niczego nie można być pewnym.. 
A JAK JEST Z WAMI MACIE JASNO WYZNACZONY CEL NA ŻYCIE? WIECIE KIM CHCECIE BYĆ, CZY RACZEJ NIE? 
Czekam na wasze wypowiedzi. 
xoxo, Cwaniara!

17 komentarzy:

  1. mnie wybór LO czeka za 2 lata .

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jeszcze nie wiem kim chcę być ,a muszę już się powoli zastanawiać.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja wybrałam LO, bo chciałam iść na studia i zostać nauczycielką - od zawsze tak było. obecnie jestem w 2 klasie LO i odechciało mi się studiów, planuję wyjechać z Polski. ale nie wiem, co tak naprawdę będę robić w życiu, bo tak jak Ty - mam rozdwojenie jaźni, gdy każdy widzi mnie w innym zawodzie. ;)
    Powodzenia Ci życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja w tym roku kończę gimnazjum i nadal nie wiem co chcę robić w życiu...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja z tym problemem borykałam się w zeszłym rok, ale na szczęście udało mi sie znaleźć świetne LO.
    Bardzo ładne zdjęcia ;)
    Pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  6. To jest straszne, bo ja też nie wiem, moja decyzja zmienia się 59372842 razy w ciągu tygodnia :o

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja właśnie nie wiem co chce robić, a już powoli muszę wybierać szkołe. :c

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie patrz na to, w czym widzą Cie inni, tylko na to, w czym sama się widzisz :) Ja mam sprecyzowane plany: LO - profil; angielski, geografia, matematyka, a potem studia Turystyka-Rekreacja w Warszawie lub Łodzi, następnie robie kurs opiekuna kolonii i hulaj dusza, piekła nie ma <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Cóż ja poszłam do technikum ekonomicznego i chciałam iść do policji teraz mi się odwidziało i chcę pisać książki wiec chyba też mam rozdwojenie jaźni:D

    OdpowiedzUsuń
  10. ja tam nie weim kim chce byc:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja zanim wybrałam szkołę chciałam iść do LO,potem do technikum na hodowcę koni, raz na gastronomię, potem myślałam nad hotelarstwem ale coś jednak ciągnęło mnie do fryzjerstwa od małego chciałam być fryzjerką, aczkolwiek po drodze miałam inne plany,ale jednak z nich zrezygnowałam i wybrałam zawodówkę i obecnie uczę się jako fryzjerka i cieszę się, że jednak z tych planów nie zrezygnowałam, bo gdybym teraz nie uczyła się w zawodowce jako fryzjerka na pewno bym żałowała.

    Więc jeśli lubisz coś robić od małego i cię do tego ciągnie to rób to i wybierz taką szkołę która pomoże Ci się w tym rozwijać:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ugh;/ Do LO idę na biol-chem, ale co dalej?

    OdpowiedzUsuń
  13. nice pink shirt!
    A
    xx
    http://epiquemoi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja jestem rozdwojona miedzy dwoma szkołami : technikum prawnicze lub technikum hotelarskie :)

    miiikusia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja całę dzieciństwo chciałam pójść do LO i zrobiłam tak. Ot tak - moje dziecięce marzenie. A teraz mieszkam na obczyźnie i raczej na polskie studia się nie wybieram ;) Niestety każdy sam musi się na coś zdecydować.
    Życzę powodzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. świetny pomysł na bloga. Życzę wytrwałości w prowadzeniu. pozdrawiam i obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  17. W liceum do którego się wybieram( to ta sama szkołą co moje gimnazjum) na szczęście profili nie ma, są tylko rozszerzenie. Mogę sobie wybrać np. rozszerzoną matematykę i polski i dużo innych przedmiotów. Ten system jest genialny bo nie zamyka nas tylko w jednej dziedzinie ; )W tym roku muszę już wybrać wszystko, ale zdecydowana nie jestem, myślę, że dokonanie wyboru zajmie mi dużo czasu i rozmyślań.

    Pozdrawiam ; )

    OdpowiedzUsuń

- Dziękuję za komentarz, każdy czytam!♥