środa, 30 maja 2012

Colors

Hej! Co tam u was?  Szkolny dzień w miarę spokojnie przeszedł. Sprawdzian z WOSa poszedł mi bez głębszych problemów. Jutro czeka mnie sprawdzian z polaka i zaległy z anglika, więc jest ok. Z polaka wystarczy nauczyć się nowych pojęć, a z angola tylko powtórzę. 

Muszę się przyznać, że byłam tak zmęczona, że poszłam na 1,5 godzinki pospać.:]

No i nowinę mam dla was. Moja mama pozwoliła mi pomalować na wakacjach końcówki włosów. Co prawda szamponetką, ale mogę. W sumie to ma racje, bo jak nie będzie mi się podobać to co zrobiłabym wtedy. Nie ustaliłam jeszcze do ilu spłukań, ale chyba do 28, ponieważ jadę na kolonie do Gdańska i moje włosy będą bardziej narażone na styknięcie z wodą. 

Myślałam nad kolorem dość długo i w końcu namyśliłam się w jakim stylu chce mieć. Od wakacji będę trochę bardziej hippie, więc pomyślałam, że własnie fajnie byłoby w takim stylu pomalować włosy. 
Na początku miałam myśl, by pomalować na fioletowy przechodzący w blady róż, ale po oglądaniu niektórych fryzur, coraz mniejszą mam pewność do tych kolorów. 

Nie ma tutaj koniecznie hippie fryzur, ale możecie sobie chyba wyobrazić je. ; )






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

- Dziękuję za komentarz, każdy czytam!♥